PARIS
Dzień Dobry! Dzisiejszy post będzie o cudownym mieście, które niedawno miałam okazje poznać. W związku z tym, że mam masę zdjęć i informacji, którymi chcę się z Wami podzielić, postanowiłam napisać o Francji nie jedną, lecz przynajmniej dwie notki. Wiadomo - co za dużo, to nie zdrowo - dlatego podzielę sobie te tematy.
A zatem, zapraszam na pierwszą cześć, w niej skupimy się głównie na samym Paryżu.
Nie chce się za bardzo rozpisywać, bo ten wpis ma być poświęcony zdjęciom. Poopowiadam co nieco w drugiej części.
Zwiedzanie zaczęliśmy oczywiście, od tego co w Paryżu najbardziej rozpoznawalne, czyli wieży Eiffela. Dam sobie rękę uciąć, że w śród nas nie znajdzie się osoba, która nie skojarzy Paryża z tą właśnie budowlą.
Następnie skierowaliśmy się w stronę Katedry Notre-Dame, która zdecydowanie robi wrażenie na zwiedzających.
Mnie do gustu najbardziej przypadły paryskie kamienice. Nie mogłam się napatrzeć. I co chwilę robiłam zdjęcia jak głupia. Stare budynki, balkony, okiennice - mówię wam, to dopiero było piękne!
A zatem, zapraszam na pierwszą cześć, w niej skupimy się głównie na samym Paryżu.
Nie chce się za bardzo rozpisywać, bo ten wpis ma być poświęcony zdjęciom. Poopowiadam co nieco w drugiej części.
Następnie skierowaliśmy się w stronę Katedry Notre-Dame, która zdecydowanie robi wrażenie na zwiedzających.
Znad Sekwany widoki też były zachwycające!
Mnie do gustu najbardziej przypadły paryskie kamienice. Nie mogłam się napatrzeć. I co chwilę robiłam zdjęcia jak głupia. Stare budynki, balkony, okiennice - mówię wam, to dopiero było piękne!
Podsumowując, mój wyjazd do Paryża uważam za bardzo udany, jestem totalnie zakochana w tym mieście i mam nadzieję, że jeszcze będę miała okazję je dokładniej zwiedzić.
Tym razem nie mieliśmy ani czasu ani okazji, żeby każdemu miejscu się dokładnie przyjrzeć, większość zabytków widzieliśmy z auta, gdyż pogoda nie była zbyt udana, praktycznie cały czas padało.
Chciałam też przeprosić, za jakość niektórych zdjęć. Nie wszystkie były niestety robione lustrzanką. Tak czy inaczej liczę, że zarówno post, jak i fotografię się spodobają.
A niebawem zapraszam na drugą cześć notki! ♥
Oh Paryż byłam tam 3 lata temu i mam nadzieję, że jeszcze uda mi się kiedyś tam pojechać <3
OdpowiedzUsuńMój blog
uwielbiam to miasto. ładne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńwww.flare.com.pl
Paryż to zjawiskowe miasto! <3
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na kolejnego posta.
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Pamiętam jak kiedyś marzyłam żeby wyjechać do Francji :) bardzo ładne zdjęcia aż marzenia powracają na nowo ☺
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam w paryżu...
OdpowiedzUsuńah czas to nadrobic
W Paryżu nigdy nie była, ale mam takie małe marzenie by tam pojechać :) Mam nadzieję że się spełni!
OdpowiedzUsuńhttps://zszafypannyjoanny.blogspot.com/
Śliczne zdjęcia . Nigdy w Paryżu nie byłam i za pewne nigdy nie odwiedzę tego kraju w szczególności przez zamachy jakie miały miejsce . I wolę Hiszpanię Niemcy .
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Paryżu, ale dzięki Twoim zdjęciom czuję się, jakbym się tam przeniosła. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przepiękne zdjęcia! Sama bardzo bym chciała zwiedzić Paryż, bo bardzo kocham Francję i język francuski!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, sama byłam w Paryżu i zakochałam się w tym mieście! *.*
OdpowiedzUsuńŚwietny post!