Mity-życie codzienne.

Cześć! W końcu zebrałam się, aby napisać nowego posta, choć z czasem u mnie bardzo ciężko..
Mniejsza o to, dlaczego akurat o takiej tematyce? A no dlatego, że ostatnio zaczęłam zwracać uwagę na to co mówią ludzie, tj. jakieś rady albo fakty, które absolutnie się nie sprawdzają. Tak że poszperałam trochę w necie, co dało mi inspiracje do napisania tej notki.

Oto 'mity':
1."Z owoców nie przytyjesz, choćbyś nie wiem ile jadła".
Otóż owoce są źródłem błonnika i witamin i oczywiście, jak warzywa powinno się je jeść, ale mają w sobie także cukier, który nie jest przyjacielem odchudzania. Po zjedzeniu dużej ilości owoców, poziom insuliny wzrośnie, aby strawić cukier, tak jak po zjedzeniu słodyczy. Chcąc schudnąć należny unikać owoców takich jak banany czy winogrona, tych najbardziej kalorycznych.
 
2."Po godz. 18 nie jedz już nic więcej".
Ok. 3 godz przed spaniem powinniśmy zjeść ostatni posiłek.
3."Ćwicz na brzuch to schudniesz".
Ćwicząc na brzuch tylko wzmocnimy jego mięśnie. Z brzucha tłuszczu najtrudniej się pozbyć, więc najpierw musi zmniejszyć rozmiar całe ciało, a na końcu brzuch.
4."Podetnij włosy, to Ci szybciej urosną".
Ścinając włosy tylko poprawimy ich wygląd. Włosy rosną 12-15 cm w ciągu roku, a ścinanie nie przyspieszy tego procesu.
(Podobnie jest z paznokciami.)
5."Pomalowane paznokcie wyschną szybciej, jeśli będziesz na nie dmuchać i wymachiwać rękoma".
Właśnie za pomocą suszenia lub dmuchania wydłuża się jego czas wyschnięcia. Lakier zawiera rozpuszczalnik ulatniający się, dzięki kontaktowi z powietrzem, suszenie np. suszarką, sprawi że lakier zmięknie, zamiast stwardnieć.
6."Nie powinno się czesać często włosów".
Właśnie należy to robić, fakt że wtedy będą tłustsze.. Skóra głowy wydziela naturalne sebum, które zapewnia włosom, jakby powłokę, nawilża i zabezpiecza przed łamaniem.

Jeśli macie jakieś uwagi, lub mity, które są warte opublikowania, proszę o komentarz! ♥

Komentarze

  1. Świetny post :) Przydatne rady :)
    beautifulsees.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Przemieniłem się w średniowieczu dokładnie nie wiem w którym roku.
    To było kilka dni przed tym kiedy chcieli mnie zabić.
    Kto chciał spalić mnie na stosie zapłacił za złe chęci swoją własną krwią…i duszą”

    „Delikatnie przejechała dłonią po jego chłodnej skórze chcąc sprawdzić jak zareaguje,
    Zastygł w bez ruchu a wzrok wbił w przestrzeń,
    Lekko obrócił głowę i zamrugał kilka razy,
    Obrócił się w stronę dziewczyny i ujął jej twarz w dłonie,
    I pozwolił jej poznać swoje tysiącletnie życie”

    Jak chcesz poznać dalszy ciąg mojej historii zapraszam do mnie na bloga.
    http://you-never-know-when-death-comes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Przemieniłem się w średniowieczu dokładnie nie wiem w którym roku.
    To było kilka dni przed tym kiedy chcieli mnie zabić.
    Kto chciał spalić mnie na stosie zapłacił za złe chęci swoją własną krwią…i duszą”

    „Delikatnie przejechała dłonią po jego chłodnej skórze chcąc sprawdzić jak zareaguje,
    Zastygł w bez ruchu a wzrok wbił w przestrzeń,
    Lekko obrócił głowę i zamrugał kilka razy,
    Obrócił się w stronę dziewczyny i ujął jej twarz w dłonie,
    I pozwolił jej poznać swoje tysiącletnie życie”

    Jak chcesz poznać dalszy ciąg mojej historii zapraszam do mnie na bloga.
    http://you-never-know-when-death-comes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja myślałam, że nie z brzucha a z łydek najgorzej jest schudnąć, a właśnie łydki to moja zmora ;c

    Mój Blog - klik!

    OdpowiedzUsuń
  5. No niestety sporo jest takich głupich rad nie mających racji bytu. Zwłaszcza biorąc je na logikę :)

    Pozdrawiam :)
    http://perypetieoliwii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne Notki